W ostatnią sobotę (14.04) w Polnicy odbyły się 42 walki zawodników z 12 klubów: Zawisza Bydgoszcz, Boks Tur Łódź, Sparta Złotów, Ósemka Chojnice, Sako Gdańsk, Bombardier Gdynia, Czarni Słupsk, Sokół Gdynia, Benjaminek Starogard Gdański,Korona Wałcz, KB Raszyn i oczywiście Legia Warszawa. Pierwsze 19 walk były to walki pokazowe, w których zaprezentowali się : Hubert Pojedynek vs. Patryk Konieczny (Korona Wałcz) w wadze 48kg, Bartek Grzeszczak vs. Michał Żabiński (Starogard Gdański) – 54kg, Andrzej Kobiałka vs. Łukasz Szpak (Bombardier Gdynia) – 57kg, Oliwia Struska – Samanta Grej (Zawisza Bydgoszcz) – 57kg, Magda Cichocka vs. Ania Góralska (Zawisza Bydgoszcz) – 54kg, Artur Pustuła vs. Kuśnierski (Bombardier Gdynia) – 60kg, Piotr Mossakowski vs. Piotr Dybowski (Starogard Gdański) – 36kg, Konrad Gortat vs. Łukasz Kazmierczak (Polnica) – 75kg. Kolejne pojedynki legionistów to już walki punktowane. W wadze do 60kg Kamil Wójcik po bardzo ładnej walce zwyciężył Eryka Apresyali z Zawiszy Bydgoszcz. Szymon Kozyra w wadze 57kg niestety uległ Kamilowi Zglińskiemu z Bydgoszczy. Maciej Pawłowski również musiał uznać wyższość przeciwnika w walce z Dawidem Szałachem (Sako Gdańsk). Daniel Żaboklicki (60kg) zdecydowanie wygrał z Karolem Gierszewskim z Polnicy, jednak jeden z sędziów inaczej ocenił pojedynek gdyż wynik walki brzmiał 2:1. W wadze do 75kg Damian Kowalski zdecydowanie wygrał z Tomaszem Makarewiczem (Czarni Słupsk). W wadze 91kg zapowiadał się bardzo ciekawy pojedynek na wysokim poziomie niestety Szymon Orłowski w pierwszej rundzie otrzymał bardzo silny cios na szczękę od Nikodema Jeżewskiego (Bombardier Gdynia)  i walka zakończyła się przed czasem. Emocjonująca walka Anny Sajnóg z Roksaną Wysmyk z Polnicy skończyła się absurdalnym werdyktem sędziowskim 2:1 dla Roksany. Nie był to z resztą jedyny kontrowersyjny wynik tego dnia. Sędziowie niewątpliwie chcieli zrobić przysługę organizatorowi imprezy krzywdząc tym samym niektórych zawodników.
Następnego dnia w Polnicy odbyły się sparingi, na których z dobrej strony pokazali się : Piotr Mossakowski, Hubert Pojedynek, Kamil Wójcik i Andrzej Kobiałka. Wszyscy legioniści zaprezentowali się dużo lepiej niż na meczu w Warszawie, co oznacza, że wyciągnęli wnioski. Jest to bardzo dobra prognoza na przyszłość, nie mniej jednak trzeba nadal ciężko trenować ! 🙂

Zapraszamy do obejrzenia zdjęć :

[nggallery id=34]